niedziela, 24 kwietnia 2016

3 Najlepsze miejsca w... Południowym Kopycie!

Witajcie!

Jeżeli ktoś jest zdziwiony moim powrotem, to TUTAJ znajdzie on odpowiedź na wszystkie pytania ☺

Jakiś czas temu wpadłam na pomysł, by zrobić serię o moich ulubionych miejscach w różnych częściach Jorvik. (Uwaga! Jeśli jakaś inna blogerka utworzyła już taką serię na swoim blogu, to chciałabym, byście wiedzieli, że nie wzięłam tego pomysłu od nikogo!)


A dzisiaj...




3 Najlepsze miejsca w Południowym Kopycie! 

(chyba powinno być na Południowym Kopycie, ale who cares?)


1.  Półka skalna na plaży




Jadąc sobie po tej plaży pierwszy raz, zauważyłam tę półkę skalną i pomyślałam "ale było by fajnie, gdyby można było na nią wejść!". Postanowiłam więc spróbować i, jak widać na zamieszczonych obrazkach, udało się! Widok stamtąd jest naprawdę wspaniały!


2. Płaskie skały na klifach



Jest to całkiem spoko miejsce, jeśli ktoś chce zrobić kilka zdjęć, popatrzeć na prom lub po prostu podziwiać widoki. Najbardziej urzekły mnie te nietypowe kwiaty, które świetnie komponują się z kolorem skał na klifach.


3. Farma pustelnika







Lub, jak kto woli, Hermita. Chociaż mnie osobiście to imię przypomina Muppety (te co były w kinie ostatnio) (no dobra nie tak ostatnio), kiedy ta rosyjska strażnik mówiła "Kiermit" x'D. W każdym razie, to jakże przytulne miejsce podoba mi się, zwłaszcza ze względu na otaczające je wysokie klify (co dodaje mu tej przytulności), a także na małą plażę w pobliżu, choć sądzę, że te skały na niej wyglądają trochę nienaturalnie... Ale za farmą przemawiają jeszcze umieszczone tam te dzikie (lub już nie-dzikie) konie <3


Oki to tyle w dzisiejszym (a tak serio to dzisiejszo-wczorajszym) poście!

Bye!

Junio 
(xD trudno w to uwierzyć, ale tak mi się samo wpisało xD)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz